Zakochaj się w naturalnej szmince!
Macie tak czasem, że kupujecie szminkę i potem ona od razu ginie gdzieś na dnie nie wiadomo której torebki? To znaczy, że nie skradła Waszego serca!
Szminka, która kradnie serce, to szminka, która przede wszystkim:
- wspaniale podkreśla Wasze usta wyrazistym kolorem pasującym do cery
- nie "zjada się" po chwili, tylko cieszy oko przez długi czas
- przyjemnie pachnie i ma miękką konsystencję
- dobrze kryje
- i najważniejsze - pielęgnuje!
O tym, jak pielęgnują szminki Zuii, pisaliśmy już na blogu. Zachęcamy do zajrzenia do artykułu, gdzie wyjaśnialiśmy czym róznią się szminki konwencjonalne, od tych z certyfikowanym, organicznym składem.
Nie znajdziecie w nich syntetyków, niepotrzebnych wypełniaczy. Tylko to, co potrzebne, cenne i zbawienne dla wrażliwej skóry ust. Kliknijecie do artykułu TUTAJ.
Szminki Zuii są niezwykle trwałe dzięki naturalnym woskom Carnauba i Candelilla. Ten drugi zadba również o ładny połysk na ustach.
Zobaczycie, że nawet mała przekąska, czy drink w ciągu dnia nie pozbędzie Waszych ust koloru.
To, co obok właściwości pielęgnacyjnych (dzięki m.in. olejowi jojoba, słonecznikowemu, aloesowi), urzeka w szminkach Zuii, to ich zapach.
Jest oczywiście naturalny. To drogocenny olej z róży damasceńskiej, który nie tylko odżywia i koi, ale też pięknie pachnie.
O właściwościach róży damasceńskiej, jak również o tym, w jakich jeszcze kosmetykach można ją znaleźć, możecie poczytać w poświęconym jej artykule. Oto on: RÓŻA DAMASCEŃSKA
Wystarczy więc tylko wybrać odpowiedni kolor i zacząć przygodę z pięknem prosto z natury :-)
Jaki kolor?
Poza indywidualnymi preferencjami kolorystycznymi, musimy się zastanowić, jaki odcień ma nasza cera.
Możemy np. uwielbiać energetyzujące pomarańcze, ale jeśli mamy zdecydowanie zimną cerę, niestety małe szanse, że dobrze zharmonizują się z jej odcieniem.
Cery zimne "przyjaźnią się" z chłodnymi różami, bardziej "malinowymi" niż "pomidorowymi" odcieniami czerwieni. Lubią też filolety. Można też spróbować związku z chłodnym beżem.
Cery ciepłe super wyglądają z pomarańczami, intensywnymi, ciepłymi, również "miedzianymi" czerwieniami, beżami, winnymi i czekoladowymi brązami.
Cery mieszane - mogą eksperymentować!
Jasny czy ciemny?
Generalna zasada jest taka, że do mniej więcej 17:00 malujemy się jasnymi, mniej intensywnymi kolorami. Popołudnie i wieczór, to czas na większe szaleństwo i zdecydowane odcienie. Wtedy sięgajmy po głębokie czerwienie, kuszące śliwki i intrygujące brązy!